Wianek z jesiennych, kolorowych liści powstał po spacerze z moim synkiem. On miał kupę radochy ze zbieraniem listków, ja - z robienia wianka. Podstawą jest rattanowy wianek spleciony przeze mnie, liście dość luźno przymocowane nitką. Nie zabezpieczałam liści, więc każdego dnia wygląda trochę inaczej - liście schną, wyginają się pod różnymi kątami - dzieje się trochę w wianku. Listki można też zasuszyć, dzięki czemu nie straci pierwotnego kształtu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz